Blizny, szczególnie te widoczne, stanowią poważny problem. Nie tylko estetyczny, ale także zdrowotny, a nawet psychiczny. Usuwanie blizn to zagadnienie skomplikowane. Dlatego lekarze i fizjoterapeuci coraz chętniej mówią o ich leczeniu. Na czym polega ten proces tłumaczą: dermatolog, doktor Dorota Bystrzanowska oraz doświadczone fizjoterapeutki – Agnieszka Książek-Czekaj i Agnieszka Wójcik z naszej Przychodni.
Problemy z bliznami
Uraz lub operacja, czyli przerwanie ciągłości tkanek, to najczęstsze przyczyny powstawania blizn. Im głębiej, tym gorzej, bo wraz z naruszeniem kolejnych warstw ciała, w tym powięzi, problemy z blizną są większe. Ale także blizny powierzchowne, np. po trądziku, mogą być przyczyną poważnego dyskomfortu. Warto więc wiedzieć na czym polega usuwanie blizn.
Posiadacze blizn często borykają się ze znacznymi dysfunkcjami w zakresie fizjologiczno-sprawnościowym i estetyczno-psychologicznym. Tymczasem postęp medycyny i fizjoterapii pozwala skutecznie walczyć z bliznami, przywrócić sprawność i pozbyć się kompleksów.
Zagadnienie blizny, jako elementu utrudniającego życie, najbliższe jest pacjentom po zabiegach chirurgicznych, z którymi wiążą się poważne blizny pooperacyjne. Ich uciążliwy wpływ na codzienne funkcjonowanie odczuwają kobiety i mężczyźni, dorośli i dzieci. Należy zwrócić uwagę, że blizny w jednakowym umiejscowieniu, podobnego lub tego samego pochodzenia, a nawet te z ręki tego samego chirurga, mogą wyglądać i goić się różnie. Decydują o tym cechy osobnicze, okoliczności operacji i powrotu do zdrowia oraz rehabilitacji – zakresu i przestrzegania zaleceń pooperacyjnych, przede wszystkim diety, suplementacji i mobilności.
Organizm ludzki jest przygotowany do odbudowy integralności tkanki poprzez tzw. procesy ziarninowania zachodzące w trakcie gojenia, ale te procesy nie zawsze przebiegają prawidłowo i bez zakłóceń. Stany zapalne, infekcje, niewłaściwa dieta, brak przestrzegania zaleceń lekarskich w zakresie ograniczeń ruchowych, czy też cechy osobnicze, prowadzą do niewłaściwego gojenia i dalszych komplikacji – ze złym samopoczuciem i zaburzeniami motorycznymi włącznie.
Nieprawidłowości w tym zakresie mogą skutkować ograniczeniem mobilności tkanki miękkiej, brakiem poślizgu tkanek (warstw ciała, które uległy niewłaściwemu zrostowi), co w konsekwencji prowadzi do nasilenia dolegliwości bólowych oraz różnych ograniczeń w prawidłowym działaniu układu mięśniowo-szkieletowego (tzw. kształtowanie nieprawidłowych wzorców ruchowych).
Takie sytuacje potrafią istotnie utrudniać codzienne funkcjonowanie w zakresie komfortu ruchowego, a dochodzi jeszcze czynnik psychiczny wynikający z posiadania blizny w widocznym miejscu, jej społecznego odbioru oraz samopoczucia pacjenta.
Holistyczne podejście do usuwania blizn
Jak minimalizować negatywne skutki posiadania blizn? Jaka jest świadomość w tym zakresie? Niestety taka, jak poziom służby zdrowia, wiedzy ogólnej pacjenta i zasobności jego portfela. Warto jednak wiedzieć, że blizny oraz ich skutki można i trzeba leczyć. I to skutecznie oraz wielopłaszczyznowo.
Podstawowymi narzędziami, które pozwalają żyć lepiej z bliznami, a nawet pozbyć się ich negatywnych skutków są: fizjoterapia (terapia manualna, z wykorzystaniem urządzeń), farmakologia (m.in. preparaty silikonowe) oraz medycyna estetyczna, a w skrajnych przypadkach – chirurgia plastyczna. Chodzi bowiem o to, żeby najpierw przywrócić naszemu ciału funkcjonalność i komfort motoryczny, bo postępy w tym zakresie znacznie zmniejszają dyskomfort psychiczny. Aspekt estetyczny należy rozważać jako ostatni element terapii – to finał powrotu do zdrowia, funkcjonalności oraz wyglądu i samopoczucia.
Reasumując: jak leczymy skutki posiadania blizn? Holistycznie, czyli w pełnym zakresie pozbywania się dysfunkcji, jakie powstały w ich wyniku.
O najskuteczniejszych sposobach leczenia skutków blizn mówią praktycy – fizjoterapeutki: Agnieszka Książek-Czekaj i Agnieszka Wójcik oraz lekarz dermatolog i specjalista medycyny estetycznej, dr n.med. Dorota Bystrzanowska.
Co zrobić jeśli odczuwamy dyskomfort z powodu posiadania blizny?
Agnieszka Książek-Czekaj: Najważniejsza jest świadomość, że raz powstała blizna pozostanie z nami do końca życia. Należy więc po pierwsze ją zaakceptować. Poprzez działania fizjoterapeutyczne oraz medyczne możemy wpływać na wygląd blizny oraz na dolegliwości, które ona prowokuje. Odpowiednio poprowadzona, holistyczna terapia umożliwi pacjentowi zmniejszenie dyskomfortu (zarówno psychicznego, jak funkcjonalnego) związanego z posiadaną blizną.
Jakim wyzwaniem jest blizna dla jej posiadacza, a jakim dla terapeuty?
Agnieszka Wójcik: Blizna dla pacjenta może stanowić problem na trzech płaszczyznach:
1. psychologicznej: z jednej strony jako wspomnienie traumatycznego przeżycia, które doprowadziło do jej powstania, a z drugiej – jako kompleks towarzyszący przez całe życie;
2. społecznej: jako czynnik wywołujący „zainteresowanie środowiska” w którym przebywa pacjent;
3. strukturalnej: jako wszystkie dolegliwości fizyczne i ograniczenia, które blizna niesie ze sobą jako uszkodzenie ciała.
Terapeuta pracujący z pacjentem również musi pamiętać o pracy na wyżej wymienionych trzech płaszczyznach. Ważne jest aby pacjent potrafił dokładnie ocenić jakie problemy funkcjonalne sprawia posiadana blizna. Istotnym elementem jest świadomość i dyscyplina pacjenta – zwłaszcza współpraca w zakresie tzw.: „zadań domowych”.
Dorota Bystrzanowska: Blizny to w dużej mierze stygmatyzacja – często są nieakceptowane przez pacjentów nie tylko ze względu na rozległość, wygląd, dolegliwości czy powodowane dysfunkcje, ale także na lokalizację. Te na twarzy szczególnie. Wyzwaniem dla pacjenta jest decyzja o podjęciu działania mającego na celu poprawę jakości życia, a dla dermatologa – praca mająca na celu poprawę wyglądu blizny, czyli maksymalnie możliwie zmniejszenie jej widoczności, poprawa jakości skóry, wyrównanie kolorytu, a w przypadku bliznowców tzw. „wypłycenie” ich.
Pani doktor: blizna czy bliznowiec?
DB: Bliznowiec czyli inaczej keloid – to „nieudana blizna”, jej patologia, przypominająca niezdrową narośl. Zwykle ma gładką, lśniącą powierzchnię w kolorze ciemno-różowym, czerwonawym, czy brunatnym.
Powstaje często po operacji, ale może wystąpić także w miejscach urazów, ukąszeń owadów, czy po trądziku.
Nie jest niebezpieczny, jednak stanowi istotny problem estetyczny, szczególnie gdy pojawi się w dobrze widocznym miejscu, na przykład na twarzy.
Bliznowce często bolą, swędzą, a bardzo duże mogą powodować spory dyskomfort, nawet utrudniać ruchy.
Są trudne do leczenia, ale będąc pod opieką lekarza/terapeuty z odpowiednim doświadczeniem, można osiągnąć znakomite efekty. W leczeniu bliznowców stosuje się laser frakcyjny, laser Endolift, iniekcje ze sterydów i żele silikonowe.
Na zdjęciach: Efekty terapii – blizna pooperacyjna (bliznowiec – keloid) u dziecka.
Jak różne rodzaje blizn wpływają na nasze funkcjonowanie: motorykę i psychikę?
AKC: W tym przypadku istotne jest kilka czynników, które terapeuta musi brać pod uwagę.
1. W jakich okolicznościach powstała blizna? Czy jest ona związana z jakimś traumatycznym przeżyciem, wypadkiem, emocjami, stanem zagrażającym życiu, czy też „tylko” z zaplanowaną operacją chirurgiczna.
2. Jaka jest jej lokalizacja? Czy jest to blizna, która jest widoczna i trudna do ukrycia, np. twarz, ale również czy związana jest z utratą atrybutu kobiecości, jaką są np. piersi (operacja mastektomii prowadzi zazwyczaj do powstania rozległej blizny oraz do uszkodzenia ciała, z którym części kobiet trudno jest się pogodzić).
3. Czy powstała blizna ogranicza w jakiś sposób np. sprawność ogólną i aktywność fizyczną? Przykładowo, nieprawidłowo leczona blizna po endoprotezoplastyce w obrębie stawu kolanowego może doprowadzić do ograniczenia ruchomości, a co za tym idzie zaburzenia wzorca chodu.
4. Czy powstała blizna wpływa na powstanie dolegliwości w obszarach ciała w których się znajduje? Np. blizny po laparoskopii w obrębie jamy brzusznej mogą poprzez powstałe zrosty doprowadzić do dolegliwości bólowych w odcinku lędźwiowym kręgosłupa.
DB: W pracy dermatologa najczęściej mam do czynienia z bliznami zanikowymi potrądzikowymi, które potrafią mieć bardzo destrukcyjny wpływ na psychikę pacjenta. Są często przyczyną stanów depresyjnych lub izolacji społecznej. Jeżeli chodzi o ograniczenie motoryki to głównie spotykam się z tym w przypadku przerośniętych blizn, tzw. bliznowców.
Które blizny są szczególnie niekorzystne dla codziennego funkcjonowania?
AKC: Rozległe blizny, powstałe w wyniku wypadków komunikacyjnych i innych urazów, są niestety bliznami, które nie mają usystematyzowanej struktury i nie powstały w warunkach sterylnych, więc ich gojenie może przebiegać w sposób zaburzony i jednocześnie doprowadzić do powikłań w postaci zrostów oraz ograniczeń ruchu. Blizny powstałe w wyniku operacji onkologicznych są najczęściej rozległe i niejednokrotnie niosą ze sobą utratę fragmentu ciała (mastektomia, amputacje). Blizny drążące: nie są one rozległe, jednak ich przebieg przez wiele warstw ciała prowadzi do powstania głębokich, trudnych do rozpracowania zrostów.
Czy każdą bliznę leczy się tak samo? Czy każda wymaga fizjoterapii?
AW: Oczywiście w leczeniu blizny najważniejsze jest zindywidualizowane podejście do pacjenta. Każdy pacjent jest inny, każda blizna jest inna. Różne są też oczekiwania pacjentów, zawsze należy więc na początku terapii omówić potencjalne działania.
Nie każda blizna wymaga terapii. Jeżeli powstała ona w wyniku zaplanowanego zabiegu operacyjnego i pacjent przygotowywał się na jej przyjęcie, a w kolejnych etapach po jej powstaniu proces leczenia przebiegał prawidłowo, blizna może nie dawać negatywnych objawów i nie wymaga wtedy dodatkowych działań.
DB: Każdą bliznę należy traktować indywidualnie. Jest wiele metod mogących wpłynąć pozytywnie na przebieg terapii „leczenia blizn”. Należą do nich zabiegi laserowe (np. zabieg Genesis, laser frakcyjny), zabiegi z mikronakłuwaniem, zabieg VPL (w celu wyrównania kolorytu), uzupełnianie blizn zanikowych kwasem hialuronowym, terapie atelokolagenem w celu poprawy kondycji skóry, ostrzykiwanie bliznowców odpowiednim preparatem sterydowym, włączenie prawidłowego leczenia zewnętrznego.
Fizjoterapeuta czy dermatolog? Terapia manualna, kąpiele, naświetlania, igły, czy zabiegi lekarskie? Co, kiedy i jak długo?
DB: Wszystko bardzo indywidualnie dobrane do pacjenta. Nie ma gotowych schematów postępowania, a jedynie ogólne założenia i wytyczne. Dostosowujemy terapię i jej rodzaje do naturalnych procesów gojenia oraz do rodzaju, lokalizacji, czynników osobniczych, powstałych ograniczeń itp. Zmiennych jest wiele – stąd istotna rola holistycznego podejścia.
Jak pracuje się z blizną? Ile czasu potrzeba, by pozbyć się jej wpływu na nasze funkcjonowanie?
AW: Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Niestety, najczęściej praca z blizną trwa kilka miesięcy, w trakcie których spotkania z fizjoterapeutą odbywają się 1–3 razy w tygodniu, ale to też dobieramy bardzo indywidualnie. Na długość terapii i jej skuteczność wpływa wiele czynników:
– czas jaki upłynął od powstania blizny,
– przebieg procesu gojenia,
– sposób powstania blizny,
– topografia i wielkość uszkodzenia,
– czynniki genetyczne,
– schorzenia współistniejące
– zaangażowanie pacjenta (m.in. dieta i higieniczny tryb życia) i terapeuty.
Czy każdy fizjoterapeuta umie pracować z blizną?
AKC: W każdym zawodzie, również w fizjoterapii, istnieją węższe dziedziny, w których specjalizują się konkretne osoby. Podobnie jest z pracą z blizną. Prawidłowo przeprowadzona terapia powinna uwzględniać elementy kompleksowej terapii przeciwobrzękowej, terapii mięśniowo-powięziowej oraz innych specyficznych form działania (np. suche igłowanie, kinezjologytaping, terapia visceralna, kinezyterapia, terapia manualna). Dodatkowo niezwykle ważna jest znajomość fizjologicznych i patologicznych procesów gojenia tkanki, anatomia palpacyjna oraz szeroko pojęte holistyczne spojrzenie na organizm jako na funkcjonalną całość.
Na czym polega wyjątkowość oferty Przychodni High-Med w zakresie mobilizacji blizn?
DB: Na kompleksowym, holistycznym podejściu – możliwym dzięki wyjątkowemu zespołowi fachowców, potrafiących leczyć wszelkie aspekty związane z bliznami. W jednym miejscu, tzn. w Przychodni High-Med w Warszawie, zajmiemy się twoją blizną, zarówno stymulując jej mobilizację metodami fizjoterapeutycznymi, jak i poprawiając jej wygląd – dzięki pracy dermatologów i odpowiednim narzędziom.
AKC: Polega także na holistycznym podejściu do pacjenta (współpraca dermatologa, ginekologa, fizjoterapeuty), na wysokiej klasy specjalistach z długoletnim stażem pracy oraz ogromną wiedzą, nie tylko teoretyczną, ale i praktyczną oraz na wysokiej klasy sprzęcie i preparatach, z których korzystamy.
Na zdjęciach: Efekty terapii – blizna po operacji haluksów.
Jeśli zainteresował Cię nasz artykuł lub masz problem z bliznami – zapraszamy do kontaktu!
Autorki:
Dr n.med. Dorota Bystrzanowska
Agnieszka Książek-Czekaj
0 Comment